Ogłoszenia Szczecin, Ogłoszenia Praca Szczecin

Chaos w Szczecinie - miasto bez prądu

- Do rana powinno udać się naprawić wszystko - powiedział na konferencji prasowej prezydent Szczecina Piotr Krzystek. Lewobrzeżny Szczecin wciąż pozostaje bez prądu i wody. Prądu nie ma w szpitalach, jednak zdrowie pacjentów nie jest zagrożone. Nieczynne są szkoły, stacje benzynowe, sklepy i urzędy. Nie działa sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniach, na dworcu PKP panuje chaos. W Kamieniu Pomorskim wystąpiło zagrożenie powodziowe - dowiedziała się szczecińska "Gazeta Wyborcza".

Kiedy awaria zostanie naprawiona?

- O 14.30 planowo została uruchomiona główna linia (Krajnik-Glinki). Dobra informacja jest taka, że ta linia trzyma napięcie. Trzeba jeszcze zabezpieczyć przewód odgromowy. Czas jego naprawy szacuje się na około 2 godziny - poinformowano na konferencji prasowej.

- Myślę, że do godz. 20.00 elektrownia Pomorzany osiągnie pełną moc. Prąd będzie wracał do domów i firm. Zakładamy, że nie wszędzie zasilanie trafi. Część linii napowietrznych również mogła ulec uszkodzeniu. Ale do rana powinno udać się naprawić wszystko. W dniu jutrzejszym najprawdopodobniej odbędą się zajęcia w szkołach i będą normalnie kursowały tramwaje.

W kilku miejscowościach powiatu kamieńskiego wciąż występuje zagrożenie powodziowe. Na miejscu są jednostki straży pożarnej i żołnierze z Dziwnowa. Komendant straży pożarnej podkreślił, że sytuacja jest niebezpieczna, gdyż wciąż pada śnieg.

Ilość patroli na ulicach Szczecina zwiększono o 80 proc. Policjantom pomaga żandarmeria wojskowa i straż graniczna.

Czytaj relacje mieszkańców Szczecina

Dziś w centrum Szczecina będzie rozdawane specjalne wydanie "Metra", przygotowane dla mieszkańców miasta.

Prezydent: Zostańcie w domu

Drzewa powalone przez obfite opady deszczu ze śniegiem zerwały w wielu miejscach linie energetyczne i trakcję kolejową. Awaria dwóch głównych linii energetycznych aglomeracji spowodowała, iż w lewobrzeżnej części miasta nie ma prądu wody. - Brakuje jej ok. dwóm trzecim gospodarstw - mówił Krzystek. Pierwsza uszkodzona linia energetyczna ma być najwcześniej naprawiona około 14.30 - poinformował prezydent miasta. Dodał, że jest "wariant optymistyczny": - Mam nadzieję, że do popołudnia to wszystko się skończy - mówił prezydent Szczecina. Na razie miasto ma poważny problem ze ściekami. Nie działają napędzane prądem przepompownie.

Władze województwa zaapelowały też o racjonalne używanie wody. W Szczecinie dodatkowo w nocy spadł śnieg, kaloryfery w mieszkaniach są zimne.

Utrudnione jest funkcjonowanie komunikacji miejskiej - nie działają tramwaje. W ich miejsce władze Szczecina uruchomiły komunikacje zastępczą. - Mamy nadzieję, że w czasie godzin szczytu komunikacja będzie sprawna - powiedział prezydent Szczecina apelując, by ten, kto może pozostał dziś w domu.

Strażacy wspomagają dostawy energii do szpitali

Ruchem kierują policjanci i strażnicy miejscy, którzy stoją na głównych skrzyżowaniach. Grzegorz Gwiazda z Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego powiedział, że z powodu awarii szpitale pracują na rezerwowych agregatach. Strażacy wspomagają dostawy energii elektrycznej do dwóch szpitali: w dzielnicy Zdunowo oraz w Gryficach. Na skutek awarii elektryczności właściciele telefonów działających na prąd, nie mogą z nich korzystać. Połączenie się przez telefon komórkowy jest również trudne z powodu przeciążenia sieci. Nie działają sygnalizatory świetlne, bankomaty, pozbawione prądu sklepy, urzędy.

Mieszkańcy Szczecina mieli problem ze zrobieniem podstawowych zakupów - w sklepach nie działały kasy fiskalne. Jednak, jak poinformowała Izba Skarbowa, małe sklepy mogą sprzedawać towary pierwszej potrzeby bez kas fiskalnych. Jedynymi działającymi urządzeniami są parkomaty. Władze miasta zapowiedziały jednak, że nie będą dzisiaj pobierać opłat za parkowanie.

Szkoły bez lekcji

W szczecińskich szkołach odwołano lekcje, jednak ci rodzice, którzy nie mają z kim zostawić dzieci, mogą je przyprowadzić. Szkoły zapewnią nad nimi opiekę. Okręgowa Komisja Egzaminacyjna w Poznaniu upoważniła dyrektorów szkół do podjęcia decyzji, czy przeprowadzać egzaminy dla szóstoklasistów. Ci z uczniów, którzy będą chcieli pisać egzamin, będą mieli taką możliwość. Dla pozostałych zostanie wyznaczony inny termin.

Nie tylko Szczecin

Awaria prądu dotknęła nie tylko Szczecin, lecz również okoliczne miasta w promieniu stu kilometrów. Poważna sytuacja jest między innymi w Policach i Kołobrzegu. Miasto zostało odcięte od prądu około godz. 3.30. W całym regionie zostały zerwane trzy linie wysokiego napięcia. W rejonie Krajnika ciężki śnieg wywrócił słup energetyczny. W Szczecinie ma zostać uruchomiony agregat zastępczy, który dostarczy prąd i pozwoli na funkcjonowanie najważniejszych urzędów - miasta oraz służb kryzysowych.
Straż pożarna informuje, że w mieście pracują nad usuwaniem powalonych drzew wszystkie jednostki. Od wczorajszego wieczora usunięto już ponad dwadzieścia konarów. Oficer dyżurny szczecińskiej straży mówi, że na razie trudno określić kiedy zakończy się usuwanie powalonych drzew, ponieważ wciąż napływają informacje o kolejnych. Według meteorologów, sytuacja pogodowa powinna poprawić się w ciągu najbliższych kilku godzin.

Rząd gotowy pomóc Szczecinowi

- Jeśli we wtorek po południu nie uda się usunąć awarii elektrycznej w Szczecinie i jego okolicach, tamtejszy wojewoda otrzyma dodatkowe wsparcie od rządu w postaci m.in. sprzętu - zapowiedział wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Antoni Podolski.

- Monitorujemy sytuację. Jesteśmy na taki scenariusz przygotowani. Jeśli nie udałoby się przywrócić zasilania, skierujemy dodatkową pomoc w postaci sprzętu - agregatów prądotwórczych, beczkowozów - zaznaczył Podolski. Jak dodał, w gotowości są też m.in. strażacy z pobliskich województw.

Wcześniej gotowość pomocy deklarowała rzeczniczka rządu Agnieszka Liszka.

- Władze centralne są gotowe pomóc Szczecinowi, ale na razie - przynajmniej z tych ustaleń, które poczyniło MSWiA wynika - że taka pomoc nie jest konieczna - powiedziała rzeczniczka rządu Agnieszka Liszka.

Liszka podkreśliła, że sytuacja w Szczecinie jest pod kontrolą. Potwierdził to minister spraw wewnętrznych i administracji Grzegorz Schetyna. Jak powiedział w radiu RMF FM, nie ma potrzeby wysyłania dodatkowych policjantów do Szczecina. - Tam wszyscy mieszkańcy, gospodarze Szczecina, prezydent Piotr Krzystek, radzą sobie z sytuacją - ocenił.

Największa awaria od czasów wojny

Od wieczora nieprzejezdna jest część linii kolejowych. Naprawa uszkodzonej trakcji może potrwać co najmniej kilka godzin. Awaria, która nawiedziła Szczecin, jest - według energetyków - największą od czasów drugiej wojny światowej. Władze województwa apelują też o usuwanie śniegu z dachów. Już warstwa powyżej 15 centymetrów może spowodować katastrofę - ostrzegają.

Sytuacja na drogach wokół Szczecina jest bardzo trudna dla kierowców. Zablokowana jest główna droga wjazdowa do Szczecina od strony Gorzowa. Wypadek TIR-a spowodował utrudnienia na drodze krajowej numer trzy. Policja organizuje pierwsze objazdy przez Kołbacz, Jęczydół i Kobylankę. Ze wstępnych informacji wynika, że nikomu nic się nie stało. Policja apeluje o ostrożność.

W produkujących nawozy Zakładach Chemicznych Police w związku z awarią prądu linie produkcyjne zostały zabezpieczone, wyłączone są też wszystkie instalacje.

Szczecin jest podzielony Odrą. Jego prawobrzeżna część, to sypialnia miasta, skupisko osiedli mieszkalnych. Natomiast życie miasta toczy się na - odciętym dziś od świata Lewobrzeżu.