Samotna Blondynka Mam na imię Laura i jest to moje pierwsze takie ogłoszenie. Poszukuję tutaj kogo... Szczegóły ogłoszenia |
Dyskretna Marysia - Bez Sponsoringu Jestem uległą suczką i nie wstydzę się o tym mówić, kręcą mnie ostre zabawy. Ocz... Szczegóły ogłoszenia |
Samotna Blondynka Mam na imię Laura i jest to moje pierwsze takie ogłoszenie. Poszukuję tutaj kogo... Szczegóły ogłoszenia |
Niezobowiązujące Spotkanie Poszukujesz kobiety? To dobrze trafiłeś bo ja szukam faceta! Dyskretnego, ale pr... Szczegóły ogłoszenia |
Szukam Seex Przyjaciela Wystawiam to ogłoszenie, ponieważ chciałabym spotkać się z chłopakiem i wejść w ... Szczegóły ogłoszenia |
Poznam Mężczyznę Młoda, atrakcyjna, naturalna, z poczuciem humoru dziewczyna poszukuje faceta, z ... Szczegóły ogłoszenia |
Szukam Konkretnego Faceta Jestem studentką, która w wolnej chwili lubi się zabawić. Dlatego szukam tutaj d... Szczegóły ogłoszenia |
Spotkam Się Z Panem Od dawna się zbierałam, aby wrzucić to ogłoszenie. Szukam dyskretnego pana, któr... Szczegóły ogłoszenia |
Luźne Spotkanie Bez Zobowiązań Szukam dyskretnego i niezależnego mężczyzny do intymnych spotkań. Nie zależy mi ... Szczegóły ogłoszenia |
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | Sb | Nd |
29 | 30 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 |
3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 |
Jeżeli wiesz o ciekawej imprezie lub wydarzeniu, dodaj ją do naszego Kalendarza Wydarzeń. DODAJ WYDARZENIE
Prezentacja, nad którą warszawska agencja BNA pracowała od sierpnia, odbyła się w hali Międzynarodowych Targów Szczecińskich. Widzami byli "najważniejsi mieszkańcy Szczecina" (tak to określił prezydent Krzystek), a także samorządowcy z innych miast.
W kuluarach publiczność zobaczyła zdjęcia miasta, jakie znamy. Punktualnie o godz. 20.50 - nawiązującej do roku 2050, który ma być horyzontem nowej wizji Szczecina - tunelem łączącym teraźniejszość z przyszłością, goście weszli do sali, w której odbyła się właściwa prezentacja.
Prezydent Piotr Krzystek poprowadził prezentację marki i wizji miasta w sposób niepozostawiający złudzeń, że wie, o czym mówi.
Miasto ma być promowane jako nowoczesne Baltic Neopolis, największa i najnowocześniejsza marina w basenie Bałtyku, konglomerat wysp, kanałów, zatok i plaż tworzący Floating Garden (Pływający ogród). Jego promocja ma odwoływać się do języka angielskiego - jako uniwersalnej formy komunikowania się w Europie i na świecie.
W części "wizyjnej" organizatorzy zaprezentowali pokaz slajdów prezentujących wizję Szczecina przyszłości. Z pływającymi taksówkami, wiszącymi drogami i meganowoczesną architekturą.
Mariusz Przybysz, współwłaściciel agencji BNA skomentował to jednym zdaniem: - Coś, co dziś wydaje się niemożliwe, jutro stanie się faktem.
Kontrowersje wzbudziły dwa znaki, które mają być używane w promocji miasta: nowy, uproszczony graficznie Gryf oraz logo zawierające transkrypcję nazwy Szczecina zapisaną w IPA [International Phonetic Alphabet - Międzynarodowy Alfabet Fonetyczny - red.].
- Żeby osiągnąć swój cel, musimy traktować Szczecin jako megaprojekt makrodeweloperski - kończył prezentację Krzystek.
- Zazdroszczę wam takiej wizji - westchnął Bogusław Kobiałka, burmistrz Bierutowa z Dolnego Śląska.
Czy jest możliwy do zrealizowania?
- Jeśli obecne władze wdrożą go, następcy nie będą w stanie tego zepsuć - uważa Andrzej Mickiewicz, radny SLD, a Dariusz Więcaszek z Północnej Izby Gospodarczej dodał: - Na świecie jest nadmiar kapitału. Jeśli jego cześć zostanie wpompowana w realizację tej wizji, jest wykonalna.
Mówi Wojciech Mierowski z agencji BNA
Mariusz Rabenda: O ile nie budzi sprzeciwu wizja nowoczesnej metropolii przyszłości, to wobec znaków zaproponowanych przez was, opinie są kontrowersyjne. Skąd pomysł transkrypcyjnego zapisu nazwy Szczecina?
Wojciech Mierowski (współwłaściciel agencji BNA): Wywodzi się z pomysłu, że potencjał tego miejsca jest znacznie większy, niż sobie uświadamiamy. Szczecin zawsze był słupem granicznym. Tu się coś kończyło. My chcemy pokazać, że teraz wcale tak nie jest. Nie ma granic, a Szczecin jest w centrum. Zapisując w tej formie nazwę, pokazujemy, że jesteśmy otwarci na wszystkich, by wszyscy mogli przeczytać nazwę, a jednocześnie nie pozbywamy się własnej tożsamości, nie zmieniamy nazwy. Nawet mimo tego że ona jest trudna do wymówienia przez obcokrajowców.
Jednak zapis za pomocą fonetycznych znaków IPA jest tak samo międzynarodowy jak esperanto. Przeciętny człowiek sobie z nim nie poradzi. Trafi do wąskiej grupy.
- To prawda, że jest to forma jakiegoś metajęzyka naukowców. Jednak nie o to w tym zapisie chodzi, by kogoś na siłę uczyć poprawnego mówienia nazwy "Szczecin". Chodzi raczej o to, by zainspirować, zaciekawić. Nie musicie nas czytać, ale poznajcie nas. Poza tym, jak sprawdziłem, Szczecin będzie jedynym miastem promującym się poprzez taką formę pisania nazwy.
Pewnie na długo, bo inne miasta nie mają takiego problemu z odczytaniem nazw, albo tak jak Warszawa mają międzynarodową formę nazwy.
- Notabene, niezbyt szczęśliwą, bo Anglosasom kojarzącą się z wojną.
Nowe logo z uproszczonym wizerunkiem Gryfa wydaje się niespójne z całą prezentacją.
- Oba znaki, jakie pokazaliśmy, mają być używane w różnych celach. W celach promocyjnych powinny być stosowane znaki z transkrypcyjnym zapisem i niebiesko-zielonymi barwami. Natomiast unowocześnione logo wykonaliśmy po to, by współgrało z tą wizją. Proszę sobie wyobrazić prezydenta Szczecina opowiadającego o marinie przyszłości i posługującego się wizytówką z herbem z XVIII w. To tak, jakby ubrać we frak kogoś promującego i-phony.
Dodaj komentarz