Ogłoszenia Szczecin, Ogłoszenia Praca Szczecin

Miesiąc temu pisaliśmy, że Dariusz Ciarka, właściciel kompanii Taxi 4 You, kupił 30 nissanów note, a chce dokupić jeszcze 70. Poprawi to obsługę klientów. Samochody są nowe, bezawaryjne, a właściciel ma wpływ na to, ile z nich jeździ po mieście, dzięki czemu pasażerowie nie muszą długo czekać.

Inni taksówkarze są oburzeni. Na znak protestu do anten przywiązali wczoraj biało-czerwone wstążki. Wysłali skargi na T4Y do prezydenta miasta, Inspektora Transportu Drogowego i policji.

- Te nissany to w ogóle nie są taksówki - mówi Bazyli Neczaj, szef Zrzeszenia Transportu Drogowego. - To produkt taksówkopodobny.

- Bo to nie są taksówki - potwierdza Ciarka. - Te samochody wykonują usługę jako transport okazjonalny. Kiedy klient do nas dzwoni, operatorki witają go słowami: Taxi i transport okazjonalny.

Taksówkarze na to: - Samochód niebędący taksówką nie może mieć taksometru, umieszczać nazwy i telefonu na zewnątrz, a lamp na dachu.

Ciarka ripostuje: - Na dachu nie mam lampy, tylko imitację koguta, która jest reklamą. Urządzenie, dzięki któremu określamy przejechany dystans i cenę za kurs, to drogomierz, a nie taksometr. Ma jednak homologację taką jak taksometry.

Dlaczego Taxi 4 You nie działa tak jak inne korporacje? Problemem jest limit licencji (2,6 tys.) obowiązujący w Szczecinie. Szef firmy przekonuje, że dostać zezwolenie na prowadzenie transportu okazjonalnego jest trudniej, niż zdać egzamin na taksówkarza.

- Działalność, którą prowadzę, jest przemyślana i zgodna z prawem. Nie mogłem przecież ryzykować czegoś nieprawnego, kupując 100 nowych aut. Przecież nie wypłaciłbym się do końca życia - przekonuje.

- W sprawie Taxi 4 You otrzymałem sporo skarg - mówi zachodniopomorski wojewódzki inspektor transportu drogowego Włodzimierz Paliga. - Problem w tym, że przepisy ustawy o transporcie drogowym są niejednoznaczne. Nie przesądzam jednak sprawy na niczyją korzyść. Badam, czy prowadzenie działalności przez tę firmę w obecnym kształcie jest zgodne z przepisami. Wysłałem też pismo do generalnego inspektora, by wyjaśnił nieścisłości w przepisach. Opinię wydam za cztery-pięć tygodni.

W zeszłym tygodniu Taxi 4 You zlustrowała policja. Robiła zdjęcia, sprawdzała samochody i urządzenia w nich zainstalowane. Ciarka: - To efekt czyjegoś donosu.

Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin