Poznam Mężczyznę Młoda, atrakcyjna, naturalna, z poczuciem humoru dziewczyna poszukuje faceta, z ... Szczegóły ogłoszenia |
Samotna Blondynka Mam na imię Laura i jest to moje pierwsze takie ogłoszenie. Poszukuję tutaj kogo... Szczegóły ogłoszenia |
Szkuam Kolegi Do Ero Spotkań Szukam tutaj spragnionego faceta do dyskretnych spotkań. Nie pracuję w żadnej ag... Szczegóły ogłoszenia |
Namiętne Spotkania - Szukam Pana Jestem osobą pozytywnie zakręcona, kochająca życie i seex. Ciągle szukam nowych ... Szczegóły ogłoszenia |
Zdecydowana szuka mężczyzny Jestem porządną i spełniająca się w pracy kobietą. Chętnie porozmawiam, spotkam ... Szczegóły ogłoszenia |
Dyskretna Marysia - Bez Sponsoringu Jestem uległą suczką i nie wstydzę się o tym mówić, kręcą mnie ostre zabawy. Ocz... Szczegóły ogłoszenia |
Szukam Luźnej Relacji Z Mężczyzną Słodka i delikatna, a jednocześnie pikantna i charyzmatyczna. Nie dla każdego id... Szczegóły ogłoszenia |
Zdecydowana szuka mężczyzny Jestem porządną i spełniająca się w pracy kobietą. Chętnie porozmawiam, spotkam ... Szczegóły ogłoszenia |
Młoda Kobieta Szuka Mężczyzny Szukam mężczyzny do przelotnego związku opartego na wzajemnym zaspokajaniu swoic... Szczegóły ogłoszenia |
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | Sb | Nd |
1 | 2 | 3 | 4 | 5 | 6 | 7 |
8 | 9 | 10 | 11 | 12 | 13 | 14 |
15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 | 21 |
22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 | 28 |
29 | 30 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
Jeżeli wiesz o ciekawej imprezie lub wydarzeniu, dodaj ją do naszego Kalendarza Wydarzeń. DODAJ WYDARZENIE
AGNIESZKA Radwańska awansowała do ćwierćfinału gry pojedynczej wielkoszlemowej imprezy. Od czasów Wojciecha Fibaka żadnemu reprezentantowi Polski ta sztuka się jeszcze nie udała. Wczoraj 18-letnia krakowianka po dramatycznym meczu zwyciężyła rozstawioną z nr 14 Rosjankę Nadię Pietrową. W grze o półfinał jej rywalką będzie Słowaczka Daniela Hantuchova.
To była dla miłośników tenisa w Polsce emocjonująca noc. Dwie Polki walczyły w Australii o awans do ćwierćfinału Australian Open. Rozstawiona z numerem 29. Agnieszka Radwańska początkowo przegrywała z Nadią Pietrową. Polka oddała pierwszego seta praktycznie bez walki urywając raptem jednego gema. Druga partia wyglądała podobnie. Pietrowa, rozstawiona w Melbourne z 14., wygrała swój gem serwisowy, po czym przełamała Polkę i wygrała kolejne podanie. 3:0 dla Rosjanki i zdaniem niektórych - po meczu.
Na szczęście od tego momentu Radwańska zaczęła mozolnie odrabiać straty. Łatwo wygrała swoje podanie, a po chwili po raz pierwszy w spotkaniu przełamała serwis rywalki, w dodatku „na sucho". Pietrowa zaczęła się mylić i choć do stanu 5:5 nie oddała prowadzenia, to w ostatnich dwóch gemach Agnieszka rozstrzygnęła losy seta na swoją korzyść.
- To był decydujący moment spotkania. Zaczęłam grać lepiej, ten wygrany set pozwolił mi uwierzyć w wygraną. W trzeciej partii grałam już swoje - komentowała na spokojnie nasza tenisistka.
Rosjankę, która mogła już czuć się zwyciężczynią spotkania, przegrana wyraźnie podłamała. Zaczęła denerwować się, przedłużała przerwy pomiędzy gemami, prosiła o interwencje lekarza, narzekając na ból w udzie. Tymczasem Radwańska wyraźnie się rozluźniła, świetnie serwowała i zdemolowała rywalkę do zera.
To największy sukces w karierze 19-letniej krakowianki, która w ćwierćfinale zmierzy się ze Słowaczką Danielą Hantuchovą (rozstawioną z numerem 9.). Polka nie jest bez szans. W ubiegłym roku, podczas halowego turnieju w Zurychu, lepsza okazała się Agnieszka, wygrywając 6:3, 6:3.
Jednocześnie w Melbourne toczyło się spotkanie drugiej Polki w IV rundzie Australian Open. Niestety, Marta Domachowska przegrała po zaciętej walce z ósmą rakietą świata - Venus Williams 4:6, 4:6. Warszawianka, która znajduje się w życiowej formie, dobrze serwowała, wytrzymywała wymiany, była dla Williams równorzędną rywalką, jednak w decydujących momentach to Murzynka okazywała się lepsza. Marcie dały się we znaki trudy turnieju. Wcześniej musiała przebijać się przez kwalifikacje i był to dla niej siódmy mecz. Jednak awans do IV rundy to i tak życiowy sukces Polki.
Nie udało się także przebrnąć kolejnego szczebla naszemu deblowi. Rozstawiona z numerem 11. para Mariusz Fyrstenberg - Marcin Matkowski przegrała w meczu 1/8 finału z jednym z najlepszych duetów świata, Maheshowi Bhupathiiemu i Markowi Knowlesowi 3:6, 2:6.
źródło: www.kurier.szczecin.pl
Dodaj komentarz