Urocza Gosia Szuka Faceta Chętnie poznam faceta, który szuka zwykłej koleżanki do erotycznych spotkań. Bez... Szczegóły ogłoszenia |
Niezobowiązujące Spotkanie Poszukujesz kobiety? To dobrze trafiłeś bo ja szukam faceta! Dyskretnego, ale pr... Szczegóły ogłoszenia |
Luźne Spotkanie Bez Zobowiązań Szukam dyskretnego i niezależnego mężczyzny do intymnych spotkań. Nie zależy mi ... Szczegóły ogłoszenia |
Luźne Spotkanie Bez Zobowiązań Szukam dyskretnego i niezależnego mężczyzny do intymnych spotkań. Nie zależy mi ... Szczegóły ogłoszenia |
Niezobowiązujące Spotkanie Poszukujesz kobiety? To dobrze trafiłeś bo ja szukam faceta! Dyskretnego, ale pr... Szczegóły ogłoszenia |
Młoda Muszelka Mam 18 lat i szukam tutaj faceta, który ma ochotę na młodą laskę. Spotkania tylk... Szczegóły ogłoszenia |
Zboczona Zuzia Hej! Znajdę tutaj jakiegoś faceta, który będzie chciał się ze mną spotkać? Od ra... Szczegóły ogłoszenia |
Zdecydowana szuka mężczyzny Jestem porządną i spełniająca się w pracy kobietą. Chętnie porozmawiam, spotkam ... Szczegóły ogłoszenia |
Szalona i Namiętna Szuka Faceta Cześć! Od pewnego czasu poszukuję faceta do niezobowiązujących spotkań. Zależy m... Szczegóły ogłoszenia |
Pn | Wt | Śr | Cz | Pt | Sb | Nd |
29 | 30 | 1 | 2 | 3 | 4 | 5 |
6 | 7 | 8 | 9 | 10 | 11 | 12 |
13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 |
20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 |
27 | 28 | 29 | 30 | 31 | 1 | 2 |
3 | 4 | 5 | 6 | 7 | 8 | 9 |
Jeżeli wiesz o ciekawej imprezie lub wydarzeniu, dodaj ją do naszego Kalendarza Wydarzeń. DODAJ WYDARZENIE
- To skandal. Mimo że nie ściągnąłem z tej strony ani jednego filmu czy pliku muzycznego, przychodzą do mnie maile z wezwaniem do zapłaty prawie 100 zł - denerwuje się Marcin, jeden z internautów nabranych przez serwis Pobieraczek.pl.
Strona internetowa Pobieraczek.pl działa od marca (opisywaliśmy ją już w "Gazecie" pod koniec listopada). Założyła ją gdańska spółka Eller Service. Serwis pośredniczy między internautami w wymianie filmów, gier, zdjęć i muzyki. Nie ma własnych serwerów, udostępnia tylko wspólną sieć. Wszystko zgodnie z prawem. Problem w tym, że wiele osób dopiero po czasie dowiaduje się, że nieświadomie wykupiło w serwisie abonament.
- Na stronie Pobieraczka przeczytałem, że usługa jest darmowa - opowiada Marcin. Warunkiem obejrzenia zasobów serwisu była akceptacja regulaminu. Natychmiast to zrobiłem, nie czytając dokładnie. Nie znalazłem nic, co warto byłoby ściągnąć. O całej sprawie zapomniałem. Do czasu. Po 10 dniach otrzymałem od nich maila.
Nadawca wiadomości, czyli "Zespół Pobieraczek.pl" poinformował, że Marcin zawarł umowę, z której wynika, że za 94,80 zł może przez rok co miesiąc ściągać 5 GB danych. Umowa przewiduje też, że całą należność trzeba uregulować z góry, w ciągu 7 dni. - Dopiero wtedy przejrzałem regulamin - wzdycha szczecinianin. - Rzeczywiście jest tam mowa o opłatach. Szkoda tylko, że reklamowali się jako serwis bezpłatny. To przecież naciąganie ludzi. Nie zamierzałem im płacić, ale wkrótce znowu się odezwali. Zagrozili, że jeśli nie zapłacę, to skierują sprawę do sądu. Nie wiem, co mam robić, nie chcę wydawać pieniędzy za coś, z czego nie korzystałem.
W takiej sytuacji jest co najmniej kilkadziesiąt tysięcy osób w całej Polsce. Wielu konsumentów nie zdawało sobie sprawy z tego, że akceptując regulamin, zawierali umowę zobowiązującą do zapłacenia określonej kwoty. W lipcu Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął w sprawie Pobieraczka postępowanie. Zgodnie z prawem, zamieszczane przez przedsiębiorców informacje o produkcie lub usłudze muszą być prawdziwe. Dodatkowo konsument powinien mieć zawsze jasną i rzetelną informację o cenie danej usługi. Tu istnieją wątpliwości - serwis reklamował się przecież, że jest ona darmowa. Urząd podkreśla, że umowa powinna być potwierdzona na piśmie. Jeśli tak się nie stało, to termin odstąpienia od umowy wydłuża się z 10 dni do trzech miesięcy. Można od niej odstąpić na piśmie, nie trzeba podawać przyczyny.
Do UOKiK wpłynęła już rekordowa liczba 30 tys. skarg na Pobieraczka. Ile mogło pochodzić ze Szczecina?
- Ciężko powiedzieć - mówi Longina Kaczmarek, miejski rzecznik konsumentów. - Jednak sprawę znam doskonale. Do nas zgłosiło się już ponad 30 osób. Mam jednak prawo przypuszczać, że nabranych przez Pobieraczka jest u nas znacznie więcej.
Z przedstawicielami firmy Eller Service nie udało nam się skontaktować. Numer telefonu był cały czas zajęty. Jeśli okaże się, że przedsiębiorca wprowadzał konsumentów w błąd, UOKiK może nałożyć na nią karę - maksymalnie 10 proc. ubiegłorocznego przychodu firmy.
Źródło: Gazeta Wyborcza Szczecin
Dodaj komentarz